Piwne szelki
Pewien czas temu przekonałem się do szelek. Nie ma tu żadnej głębokiej filozofii – uważam po prostu, że pomimo swoich wad zdecydowanie są wygodniejsze i praktyczniejsze od pasków do spodni i z tego też powodu zachęcam wszystkich do zakupu i eksperymentu, bo niby mogę zachwalać szelki pod niebiosa, ale nie ma to jak sprawdzenie czegoś organoleptycznie. Tyle, że ja właściwie nie do końca o tym. […]