Monthly Archives: grudzień 2013

Piwne szelki

By | 2019-03-05T20:13:49+01:00 grudzień 22nd, 2013|

Pewien czas temu prze­ko­na­łem się do sze­lek. Nie ma tu żad­nej głę­bo­kiej filo­zo­fii – uwa­żam po pro­stu, że pomimo swo­ich wad zde­cy­do­wa­nie są wygod­niej­sze i prak­tycz­niej­sze od pasków do spodni i z tego też powodu zachę­cam wszyst­kich do zakupu i eks­pe­ry­mentu, bo niby mogę zachwa­lać szelki pod nie­biosa, ale nie ma to jak spraw­dze­nie cze­goś orga­no­lep­tycz­nie. Tyle, że ja wła­ści­wie nie do końca o tym. […]

No to święta!

By | 2019-03-05T20:13:50+01:00 grudzień 18th, 2013|

Przedstawiciele z hotelu Silvia w Gliwicach potrafią sobie zaskarbić lojalność klientów. Pani idealnie trafiła z prezentem świątecznym dla Ani; Ania dostała doskonały prezent dla mnie.Po lewej litrowa butelka jasnego majera: 11,8º blg i 4,3% alkoholu z fikuśnym zamykaniem patentowym. Do kompletu firmowa szklanka, a właściwie dziwny pokal, albo może tulipan - ciężko mi stwierdzić, bo [...]

Temat nazw powraca (kontratakuje?)

By | 2019-03-05T20:13:50+01:00 grudzień 4th, 2013|

Jako, że chłodnica nadal do mnie nie dotarła, pomysł kilku warek cały czas leży i do momentu, w którym chłodnicy nie otrzymam, będzie leżał dalej (p.s. to prawda). Staram się zapychać bloga czym się da, ale muszę robić to ostrożnie, inaczej zostanie to blog o wszystkim, albo o mnie i czytelników zdecydowanie nie uzyskam. Dzisiaj [...]