Korova Burger Bar
Mamy piąteczek, zaraz po robocie wychodzisz z klatki i idziesz trochę poszaleć przy kilkunastu solidnych degustacjach ulubionych piw dostępnych lokalnie. Nie zapomniałeś o czymś? Tak, żołądek zaczyna trawić sam siebie. Większość ludzi pewnie skorzysta z lokalnej „budy z kebsem”, gdzie za dyszkę dostaną żarcie jakości, która może budzić wątpliwości. Ale cóż, minut dziesięć i są syci. Co jednak w sytuacji, gdy widok ogromnej, wypiekanej parówki niewiadomego pochodzenia budzi [...]